Wreszcie zawitała do nas prawdziwa zima, z czego szczególnie cieszą się miłośnicy sportów zimowych. Jednak zarówno na stoku narciarskim, jak i oblodzonym czy zaśnieżonym chodniku nietrudno o wypadek – o tej porze roku na porządku dziennym są niestety skręcenia i różnego rodzaju uszkodzenia stawów czy więzadeł. W takich przypadkach z pomocą przychodzi kadra Kliniki Medycznej Wilmed specjalizująca się w diagnostyce i leczeniu ortopedycznym.
Jednym z najczęstszych zimowych urazów jest skręcenie stawu skokowego. Może do niego dojść w różnych, niekiedy bardzo banalnych sytuacjach. U wielu pacjentów – obok skręcenia – dochodzi też do uszkodzenia torebki stawowej oraz więzadeł. Stopa staje się sina i opuchnięta, a chodzenie sprawia ból. Jeśli doszło do całkowitego zerwania więzadeł, zalecanym postępowaniem jest przeprowadzenie zabiegu ich rekonstrukcji. Można to zrobić poprzez ich anatomiczne odtworzenie lub przeszczep. W Klinice Medycznej Wilmed decyzję o metodzie zabiegu podejmuje specjalista ortopedii po przeprowadzeniu szeregu badań diagnostycznych oraz wywiadzie z pacjentem. Pacjent jest również wspierany podczas całego okresu rekonwalescencji i rehabilitacji – po zabiegu noga musi zazwyczaj pozostać w gipsie przez około 6 tygodni, a przez kolejne 8 należy poruszać się w specjalnym stabilizatorze na kostkę.
Kolejna dość częsta zimowa kontuzja to uszkodzenia ścięgna Achillesa. Wbrew pozorom, nie jest to uraz występujący jedynie u profesjonalnych sportowców. Może do niego dojść nawet w prozaicznych sytuacjach, takich jak nagły upadek czy szybkie poderwanie się z krzesła. Nie zawsze dochodzi przy tym do zupełnego zerwania ścięgna – niekiedy jest ono naciągnięte lub naderwane, choć za każdym razem powoduje to ból, sztywność ścięgna czy jego trzaskanie podczas poruszania. W zależności od stopnia zaawansowania urazu, specjaliści z Kliniki Medycznej Wilmed dobierają najbardziej odpowiednie metody leczenia zachowawczego (unieruchomienie kończyny w ortezie, fizykoterapia, poruszanie się z wykorzystaniem kul) lub operacyjnego.
Równie często jak kończyny dolne na rozmaite schorzenia narażone są ręce. Nie zawsze są one efektem urazów czy wypadków, a prowadzonego trybu życia czy predyspozycji genetycznych. Chorobą osób pracujących przy komputerze lub grających na instrumentach jest zespół cieśni nadgarstka, objawiający się bólem i drętwieniem palców, a także pogorszeniem zdolności manualnych. W Klinice Medycznej Wilmed oferujemy leczenie tego schorzenia przy pomocy zabiegów operacyjnych, które charakteryzują się najwyższą skutecznością wśród wszystkich dostępnych metod terapii.
Inna choroba dotycząca dłoni to tzw. przykurcz Dupuytrena, który objawia się przykurczem zgięciowym palców, najczęściej serdecznego i małego. Schorzenie zazwyczaj dotyczy panów powyżej 40. roku życia. W takich przypadkach – zamiast jeszcze niedawno najpopularniejszych zabiegów operacyjnych – proponujemy pacjentom leczenie z wykorzystaniem innowacyjnego preparatu Xiapex. Pod kontrolą USG wprowadza się go bezpośrednio do dłoni, gdzie rozpuszcza przykurczone pasma tkanki łącznej.
Leczenie każdego urazu układu kostno-stawowego można również uzupełnić o terapię osoczem bogatopłytkowym. Jest to substancja pozyskiwana bezpośrednio z krwi pacjenta, więc nie wywołuje alergii ani żadnych działań niepożądanych. Wbrew pozorom, uzyskanie osocza bogatopłytkowego nie należy do szczególnie skomplikowanych. Krew pobraną od pacjenta (w ilości podobnej do tej, którą pobiera się do badania laboratoryjnego) umieszcza się w specjalnej wirówce. W ciągu kilku minut następuje oddzielenie erytrocytów i leukocytów od osocza zawierającego płytki krwi, które mają w sobie mnóstwo czynników wzrostu, stymulujących procesy regeneracyjne.
Uzyskane w ten sposób osocze poprzez iniekcję wprowadza się następnie w okolice uszkodzonego stawu czy ścięgna. Jego aplikacja natychmiast pobudza naturalne procesy naprawcze organizmu, przez co gojenie ran, podobnie jak odbudowa mięśni czy stawów, przebiega o wiele szybciej.
