Panie doktorze, czy zwyrodnienie stawów jest w naszym kraju powszechną chorobą?
Lek. med. Marcin Tomaszewski, ortopeda, specjalista kliniki Wilmed: Bez wątpienia. Szacuje się, że bóle zwyrodnieniowe stawów mogą dotyczyć nawet 30% polskiego społeczeństwa. Grupa osób narażonych na zachorowanie stale rośnie, a niepokojący jest przy tym fakt, że jeszcze niedawno zwyrodnienie stawów było schorzeniem pacjentów starszych, po 60.-65. roku życia. Teraz w gabinetach lekarskich pojawiają się osoby coraz młodsze, około 30. roku życia, które skarżą się na przewlekłe bóle kolan, łokci czy barków.
Z czego to wynika?
O ile w przypadku seniorów bóle zwyrodnieniowe stawów są najczęściej efektem naturalnych procesów starzenia organizmu, o tyle u osób młodszych choroba ta miewa różne przyczyny, często związane z szeroko pojętym stylem życia. Bóle kolan to np. efekt kontuzji i urazów podczas uprawiania sportu. Jednak bez względu na przyczynę, każdy ból stawów powinien być jak najszybciej zdiagnozowany. Pozwala to wdrożyć skuteczne metody leczenia.
Przechodząc właśnie do leczenia – jakie metody terapii zwyrodnieniowych bólów stawów oferuje pacjentom współczesna ortopedia?
W przekonaniu wielu osób ból kolana czy łokcia to stan, do którego trzeba się albo przyzwyczaić albo próbować leczyć operacyjnie, co niekiedy wymaga unieruchomienia, zwolnienia lekarskiego i długiej rehabilitacji. Tymczasem współczesna medycyna zna wiele innowacyjnych, mało inwazyjnych metod, które pozwalają skutecznie złagodzić bóle zwyrodnieniowe stawów, a nawet całkowicie je wyeliminować.
Przykład?
Osocze bogatopłytkowe – jeśli można użyć sformułowania rodem ze świata mody, to absolutny hit ostatnich sezonów. Z tej metody terapii mogą skorzystać wszyscy, bez względu na płeć i wiek. Jest mało inwazyjna, bezpieczna i – jak pokazują badania – bardzo skuteczna.
Należy zwrócić uwagę, że osocze bogatopłytkowe ma szerokie zastosowanie w ortopedii i traumatologii narządu ruchu. Stosuje się je np. w leczeniu tzw. łokcia tenisisty i łokcia golfisty, zapalenia ścięgna Achillesa, kolana skoczka, zaburzeniach zrostu kostnego i innych chorobach więzadeł oraz ścięgien.
Na czym więc polega ta metoda leczenia?
Osocze bogatopłytkowe to substancja uzyskiwana z własnej krwi pacjenta, którą po pobraniu umieszcza się w specjalnej próbówce a następnie odwirowuje. W procesie wirowania następuje oddzielenie leukocytów i erytrocytów od osocza. Osocze to zawiera zwiększoną ilość płytek krwi, dzięki czemu stymuluje procesy regeneracyjne w organizmie. Można więc powiedzieć, że jest to wstrzykiwany miejscowo lek, który nasz organizm sam jest w stanie wyprodukować.
I jak się domyślam stąd bierze się jego wyjątkowe bezpieczeństwo?
Dokładnie. Osocze bogatopłytkowe jest pozyskiwane z krwi pacjenta, więc nie wywołuje alergii i podrażnień, bo – mówiąc wprost – nie jest możliwe, by ktoś był uczulony na swoją własną krew. Osocze jest całkowicie biokompatybilne z organizmem, nie wpływa na działanie naszego układu immunologicznego, nie wchodzi w interakcje z przyjmowanymi lekami.
Czy oznacza to, że nie ma żadnych przeciwwskazań do takiego leczenia?
Istnieje pewna grupa przeciwwskazań, np. takich jak nowotwory, aktywny wirus HIV czy okres ciąży i karmienia piersią. Dlatego zabieg z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego za każdym razem poprzedzony jest konsultacjami lekarskimi. Poza tym, metoda ta jest wykonywana zarówno u osób młodych i starszych, o różnym natężeniu dolegliwości bólowych. Przynosi ona bardzo szybkie i w wielu przypadkach spektakularne efekty. Dolegliwości są mniejsze, poprawia się ruchomość stawów, a pacjenci mogą znów żyć bez bólu.
Dziękuję za rozmowę!
O tym jak radzić sobie z chorobą zwyrodnieniową stawów w materiale Pytania na Śniadanie lek. med. Marcin Tomaszewski: https://www.youtube.com/watch?v=yXEluUkACD0&feature=youtu.be
